Wnioski po zimowli pszczół

Za mną kolejna już zimowla pszczół na mojej pasiece.

Wzorem z poprzednich lat pszczoły zimowałem w obszernych gniazdach bez jakichkolwiek ociepleń. Nie stosowałem beleczek, jak również żadnych mat czy zatworów.

Należy zwrócić uwagę, że moja pasieka znajduje się na Podlasiu, gdzie zimy są zwykle bardziej mroźne niż w pozostałych częściach kraju.

20160309_160401

Tak wyglądało gniazdo pszczół na początku marca.

Pszczoły do zimowli obsiadały na czarno od 8 do 12 ramek warszawskich zwykłych, w zależności od siły rodziny . Oprócz ramek z obsiadającymi pszczołami, na zimę zostawiałem 3-4 ramki w gnieździe więcej. Należy pamiętać, że oprócz zapasów zimowych należy zmieścić gdzieś zapasy na rozwój wiosenny, który jest bardzo ważny. Pszczoły w styczniu bądź lutym przesuwały się na ramki wcześniej nie obsiadane z zapasami, gdzie miały pokarm potrzeby w pierwsze dni lotne w zasięgu ręki.

Wszystkie moje rodziny zimowane w ten sposób przeżyły zimę i mają się dobrze. Osyp pszczół był niewielki.

Pszczoły nie ocieplane lepiej odczuwają warunki panujące na zewnątrz, co polepsza zimowlę.

Wspaniały wieloletni hodowca pszczół- Brata Adam w swojej pracy pisał:

„Zimowy mróz wywiera korzystny wpływ na rozwój rodziny pszczelich wczesną wiosną, a nadmierna ochrona odnosi odwrotny skutek. Najprawdopodobniej ma tu znaczenie faktor fizjologiczny, o którym dzisiaj nic nie wiemy, a który wydaje się być decydujący- nie tylko dla samej zimowli , lecz także dla rozwoju rodziny pszczelej w ciągu całego roku. Przypuszczam, że rodziny w ocieplonych skrzynkach nigdy nie miały zimowej pauzy. Nie formowały prawidłowego kłębu, ponieważ zimowa siedziba była zbyt ciepła. Tym samym brakowało bodźca do rozwoju wiosną” – Brat Adam „Moja Gospodarka Pasieczna”

Mogę tylko potwierdzić słowa powyżej. Pszczoły po zimowli w nieocieplonych ulach mają większy pęd rozwoju wiosną, szybciej dochodzą do siły.

Brak ociepleń pozytywnie wpływa również na wentylację ula. W trakcie, jak i po zimowli nie zauważyłem w żadnym z uli wilgoci, ule były suche co pozytywnie obija się na kondycji pszczół.

W tym roku po raz pierwszy zimowałem też pszczoły w ulach z pojedynczej deski na osiatkowanych dennicach. Zimowla przebiegła równie dobrze, pszczoły zużyły porównywalną ilość pokarmu.

20160323_120546

Osyp zimowy pszczół zimowanych na osiatkowanych dennicach.

W ulach tych również wiosną pszczoły rozwijają się szybko. Wiosenne słońce szybciej nagrzewa korpusy, przeć co pszczoły prędzej dokonują oblotów.

W mojej opinii przedstawiony sposób zimowli powoduję:

– Lepszą wentylację i brak zawilgocenia ula,

– Mniejsze zużycie pokarmu,

– Lepszą kondycję pszczół,

– Szybszy rozwój rodzin wczesną wiosną,

– Dłuższą przerwę w czerwieniu matek,

– Brak czerwienia matek w momencie ocieplenia pogody w styczniu czy lutym.

Dodaj komentarz